Do wykonania bałwanka potrzebne będą:
-bawełniana skarpetka (lub dwie) ja użyłam męskiej (bo były w promocji)
-nożyczki dobre (do cięcia skarpeciochy)
-nici i igła
-kolorowe guziki
-na oczka albo szpilka z kolorową końcówką albo ruchome oczy takie jakich użyłam ja
-ryż sypki
-klej (ewentualnie do przyklejenia ruchomych oczu)
-zapał do pracy:)
Po pierwsze są dwa sposoby - ucinamy paluchy albo ściągacz. Jeżeli utniemy paluchy to trzeba będzie skarpetkę przewrócić na lewą stronę i nicią bądź sznurkiem zawiązać tak, aby nam ryż nie wypadł. Po co tak? Dowiecie się na końcu.
Jeżeli utniemy ściągacz to nie musimy na razie nic zawiązywać. Zrobiłam dwoma sposobami - oceńcie sami jak wygodniej i lepiej
Po drugie.
Do naszej skarpetki ładujemy ile się da ryż sypki. Po nasypaniu zawiązujemy za końcu, można zszyć.
Po trzecie.
Na środku zawiązujemy sznurkiem tak by powstały dwie kulki (w końcu to bałwan ma być).
Po czwarte do tak uformowanego bałwanka doczepiamy guziki. W necie znalazłam, że można przykleić - jednakże będę te bałwanki robić z grupą dzieci w wieku 11 lat więc o kleju na gorąco mowy nie ma, ani o żadnym wikolu itp. Dlatego też guziki przyszywamy tradycyjnie igłą i nitką.
| Tu czapka z "palców" |
| Czapka ze ściągacza |
Enjoy!
Efekty pracy z grupą podeślę nie długo. Jutro natomiast badziać będziemy w masie solnej. Jupi:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz